sobota, 18 kwietnia 2015

Gdynia

Wakacyjny cel - Gdynia

Jakie atrakcje i czego mogą spodziewać się turyści po standardach hoteli – zapraszam do artykułu.

Gdynia, jako jedno z miast Trójmiasta jest bardzo często pomijana – co jest wielkim błędem. Obok przesyconego turystami Gdańska i Sopotu, Gdynia ma wiele do zaoferowania. Każdy turysta przyjeżdżając do Gdyni ma okazję skorzystania z najpiękniejszych w kraju kortów tenisowych. Położone zaraz niedaleko morza oraz rezerwatu przyrodniczego Kępa Redłowska.

Mówiąc o pięknych krajobrazach nie sposób pominąć Bulwaru Nadmorskiego. Jest to jeden z najpiękniejszych nadmorskich traktów spacerowych. Zarówno mieszkańcy jak i turyści bardzo lubią taką intensywną formę relaksu.

Gdynia jest tak otwartym i rozwijającym się miastem, że wiele osób chętnie powraca do tego miejsca by znów skosztować namiastkę nadmorskiego klimatu. By wypoczynek był na najwyższym poziomie warto skorzystać ze specjalnych baz noclegowych.

Oprócz tego, że Gdynia należy do Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, jest miastem aktywnie turystycznie. Baza noclegowa jest, więc zróżnicowana – od domków i pokoi dla rodzin, po ekskluzywne apartamenty przygotowanych dla ważnych osobistości. Niemniej jednak ilość gości wyrobiła w gdyńskich hotelach pewien standard, który zastaniemy w większości hoteli.

Wyposażenie (nie) standardowe

W większości hoteli zastaniemy bezpłatny dostęp do Internetu bezprzewodowego. W dzisiejszych czasach jest to standard nawet w restauracjach. Poza tym, w każdym pokoju możemy znaleźć telewizor z różnymi funkcjami, lodówkę, stanowisko do pracy czy zestaw powitalny. Nie wspominając o takich dodatkach jak SPA, siłownia czy sauny.

Takie wyposażenie jest spotykane w większości hoteli, wynika to z osiągnięcia pewnego poziomu konkurencji w tym mieście. Jest to bardzo korzystne dla turystów, dlatego warto w swoich wakacyjnych planach uwzględnić Gdynię. Piękno, urok i dostęp do morza sprawi, że wakacje spędzone właśnie tam będą należały do tych niezapomnianych. 



o autorze

Gabriela Rozmyslowicz http://www.bestwestern.pl/

--
Artykuł pochodzi z serwisu:
Albercik.pl - darmowe artykuły do przedruku na strony www

niedziela, 18 stycznia 2015

Ogrody spektakularne


Ogrody spektakularne


Autor: Ustronie

Być w Kołobrzegu, Ustroniu Morskim czy Mielnie i nie zobaczyć Ogrodów Tematycznych Hortulus w nieodległej Dobrzycy, to jak popełnić grzech turystyczny. O wyjątkowej urodzie tego miejsca nie sposób pisać. Wystarczy wspomnieć, że tym magicznym ogrodom poświęcono sporo miejsca w prasie, telewizji i sieci.

Założony w 1992 roku park botaniczny zajmuje ponad 4 ha gruntów i podzielony jest na 28 ogrodów tematycznych, każdy o innej kompozycji i innym nastroju. Wegetacji roślin sprzyja wyjątkowy, nadmorski klimat charakteryzujący się dużą wilgotnością powietrza, dużym nasłonecznieniem oraz łagodnymi zimami.

Ogrody w Dobrzycy
Ogrody w DobrzycyCo roku ogrody odwiedzają tysiące turystów z całej Polski i Europy. Tutaj nikt nie może czuć się zawiedziony. Każdy, nawet dzieci, jest zauroczony osobliwym pięknem tego miejsca. Właścicielka, zafascynowana między innymi twórczością katalońskiego projektanta z Barcelony Antoniego Gaudiego oraz skandynawskimi legendami, przenosi baśniowe klimaty do swoich ogrodów.
Ogrody w Dobrzycy
Ogrody w DobrzycyHitem od tego lata ma być labirynt o tajemniczej nazwie Hortulus Spectabilis. Jak wskazuje łacińska nazwa, ma być to miejsce spektakularne. I zapewne będzie, bo 3,5 kilometrowy labirynt z nową wieżą widokową jest jednym z największych w Europie, zaś sam labirynt grabowy nie ma na świecie konkurencji. Podobne założono w Holandii i Belgi, jednak ten z Dobrzycy jest od nich większy. Wspomniana wcześniej wieża widokowa ma nie tylko służyć podziwianiu ogrodów z lotu ptaka, ale również pomagać tym, którzy będą mieli problem z opuszczeniem tego gigantycznego labiryntu.
Otwarcie labiryntu dla turystów nastąpi w czerwcu 2014 roku. Wyjątkowość tego miejsca można było już poznać w telewizyjnym programie „Maja w Ogrodzie”. Nagrany późną jesienią zeszłego roku materiał tylko w niewielkim stopniu oddaje paletę barw, którymi już niebawem będzie można zachwycać się na żywo.

Noclegi blisko morza
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

piątek, 16 stycznia 2015

Wakacje nad morzem… jedziemy do Krynicy Morskiej


Wakacje nad morzem… jedziemy do Krynicy Morskiej


Autor: Karolina Retryl

Krynica Morska – jedna z miejscowości położonych na Mierzei Wiślanej, znany polski kurort, do którego pierwsi letnicy zaczęli zjeżdżać już w 1841 roku. W tym okresie Krynica nosiła nazwę Kahlberg. Wtedy właśnie zaczęto rozwijać kąpielisko, bazę noclegową dla turystów, stawiać pierwsze wille.

Potem wybudowano molo, łazienki na plaży oraz uruchomiono zakład serwujący kąpiele w grzanej wodzie morskiej. Do dziś miejscowość pełna jest różnorodnych atrakcji i chętnie odwiedzana, między innymi przez rodziny z dziećmi.
Co można robić będąc na urlopie w Krynicy?
Poza oczywistą atrakcją tej lokalizacji, czyli plażowaniem i uprawianiem sportów wodnych, mamy tu całkiem dużo do wyboru… Zależnie od pogody, towarzystwa, nastroju… możemy na przykład wybrać się statkiem wycieczkowym w rejs po Zalewie Wiślanym. Wycieczka trwa około dwóch godzin i nie jest specjalnie kosztowna, a dostarcza miłych przeżyć. Ci, którzy wolą mocniejsze nieco wrażenia, w Krynicy mają możliwość przepłynięcia się motorówką. Ta przyjemność jest już niestety nieco droższa, ale… w końcu - raz w roku można! Spacerując po miasteczku zajrzyjmy do starej latarni morskiej i przejdźmy się jedną z najbardziej urokliwych (i chyba także najbardziej popularnych) ulic – ulicą Teleekspressu. Jeżeli mamy ochotę na tradycyjne wakacyjne kupowanie pamiątek, w Krynicy naprawdę można się w nie obkupić! Bursztynowa biżuteria, wyroby z muszli, różnego rodzaju nadmorskie gadżety są w zasadzie dostępne na każdym rogu. Podobnie jak lody, gofry, smażalnie, kawiarnie, jadłodajnie wszelkiego rodzaju (włącznie z taką, która zaaranżowana jest na starym statku stojącym tuż przy ulicy Gdańskiej). Jednak… jeśli chcemy naprawdę smacznie zjeść, warto odwiedzić Bar u Grażki, gdzie podaje się najlepszą na wybrzeżu zupę rybną!
A tuż obok…
„Tuż obok” Krynicy Morskiej znajduje się wiele ciekawych miejsc, które warto zwiedzić w wolnej od opalania, kupowania i przesiadywania w kawiarniach chwili. Można na przykład wybrać się do Sztutowa – do Muzeum Stutthof, dawnego obozu koncentracyjnego, założonego tu podczas II wojny światowej. Można z Krynicy popłynąć statkiem do zabytkowego Fromborka lub zrobić sobie wypad do Kaliningradu (dawniej Królewiec, dziś – jak mawiają niektórzy – Las Vegas Północy). Trzeba tylko pamiętać, aby mieć ze sobą paszport. Jeżeli mamy ochotę znaleźć się na granicy państwa polskiego i wschodniej granicy UE jednocześnie, zajrzyjmy do Piasków (dzielnica Krynicy oddalona od centrum o mniej więcej 13 km). Dystans ten warto pokonać pieszo (plażą lub lasem), rowerem (korzystając z wypożyczalni rowerów w Krynicy) lub ostatecznie  autobusem (nie kursuje on jednak zbyt często).
______________
Wyszukiwarka noclegów online - Holidio.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.